Urzędnicy w Australii strzelają, żeby chronić przed wirusem, którego nie ma. A potem dzwoni słuchacz z pomysłem jak kapitalistycznie zarobić na ludziach z komunistycznymi ideałami.

Naprawdę bardzo dziwne telefony w tej audycji były.

Poczytaj więcej:

Podziel się z głupim światem