Rozmowy poszły w stronę tasiemców w niebie i roztoczach, które będą zbawione. Hubert rozmawiał też ze słuchaczami o problemach teologicznych. A Martin stracił cierpliwość do słuchacza i skończyła się tolerancja. I pytanie na koniec: czy rozmowy o Bogu muszą być teologiczne?

Podziel się z głupim światem