Pojawiła się akcja: uwolnić dzieci od spowiedzi! Brzmi dziwacznie, nie? Przecież nikt w Polsce nie ma obowiązku chodzenia do spowiedzi. Teoretycznie. Ale zastanówmy się tak praktycznie: czy w Polsce spowiedź to decyzja czy przymus? Czy dzieci mają realny wybór czy raczej wymusza się na nich psychologicznie wątpliwy proceder opowiadania o swoich delikatnych prywatnych sprawach starszym panom w sukienkach?