A nagrałem tak szybko, żeby się nie nudziło w tym smutnym jak p*** kraju.
Słowa i chwyty:
G D
Gdy twej córce grozi kiła, zwal na Tuska
D G
Gdy się ciotka powiesiła, zwal na Tuska
C G
Gdy twe życie drogi panie,
D G
jest jak majty obesrane
Gdy jak w gównie się w nim pluskasz
Winę za to zwal na Tuska
Kiedy ciśnie cię kufajka, zwal na Jarka
Gdy nie staje ci fujarka, zwal na Jarka
Kiedy bierze cię cholera
Gdy coś w dupę cię uwiera
Zamiast żalić się kolegom
Weź i zwal na Kaczyńskiego
Kiedy w domu masz jak w chlewie, zwal na ruskich
Gdy ci z mordy wódą jedzie, zwal na ruskich
Nawet jeśli jesteś zerem
Wszyscy kumple to menele
I nie ciepi cię rodzina
Zwal to wszystko na Putina
Gdy przyłapią cię jak robisz coś sprośnego
Znajdź jakiegoś imigranta, i zwal na niego
Na Murzyna i Hinduska
Ukraińca albo Ruska
Na Araba albo Żyda
Niech się Żyd też na coś przyda
Jak ci tramwaj urwie rękę, zwal na Boga
Jak odbiją ci panienkę, zwal na Boga
Kiedy nie masz już gotówki
I skończyły się wymówki
Nawet jeśli Boga szkoda
On to zniesie, zwal na Boga
Zwal na ruskich, zwal na kowid, zwal na mamę
Siądź na dupie i delektuj się tym stanem
Może jest tam z ciebie dupa
Bez jaj, mózgu, kręgosłupa
Może nie ma się czym chwalić
Ale jest na kogo zwalić