Napisała do mnie pani Daria, która wykazała piękną postawę obywatelską. Chce pomóc państwu i to bardzo konkretnie.

Chciałem zacytować jej propozycję i moją odpowiedź:

> Możemy Państwu pomóc w zakresie:

Cieszy mnie to, państwo naprawdę potrzebuje pomocy. Ale my jesteśmy, tak się składa, mocno antypaństwowi. Stawiamy na indywidualność i postawy obywatelskie. Państwo tolerujemy tylko jako zło konieczne, w minimalnych ilościach i wyłącznie tam, gdzie nie da się czegoś załatwić lepiej prywatną inicjatywą.

Możemy natomiast pomóc w znalezieniu maili do premiera, ministrów czy pana Kaczyńskiego. Bo to on zdaje się rządzi. Chociaż nie, on przecież nie ma maila. No to nie pomożemy.

> – tworzenia stron internetowych, sklepów, rozbudowanych portali
> – edycji, przebudowy, odświeżenia wizerunku istniejących stron
> – reklamy w Internecie (pozycjonowanie, Google Adwords)
> – tworzenia modułów/rozszerzeń do Joomla, WordPress

O tak, myślę, że państwu się to przyda. Państwo ma fatalne strony. Zupełnie niefunkcjonalne i niedorzecznie drogi w utrzymaniu. Proszę pisać do poszczególnych ministerstw.

> Prosimy w odpowiedzi zwrotnej opisać jakie są Państwa potrzeby.

No więc ja myślę, że potrzeby państwa to przede wszystkim:

– fachowcy na wyższych stanowiskach
– modernizacja aparatu administracji
– zderegulowanie rynku na dużą skalę
– poprawienie fatalnego stanu sądownictwa
– drastyczne zmniejszenie wydatków

Ale to tylko przy założeniu, że państwo reprezentuje obywateli. Co jest utopią w obecnych warunkach. W rzeczywistości potrzeby państwa to:

– więcej pieniędzy
– więcej władzy
– więcej popularności

> Odpowiemy tak szybko jak to możliwe i zaproponujemy

> optymalne rozwiązanie.

Bardzo byłbym wdzięczny.

Myślę, że najlepiej napisać w tej sprawie do biura poselskiego Kaczyńskiego, a on to dalej roześle do swoich podwładnych.

Martin Lechowicz

Podziel się z głupim światem