Świeża Ogórkowa

2015-01-19Komiksy6394

Kawał mam.
Chcecie kawał?
Wymyśliłem.

Czym się różnią wybory na prezydenta Polski od wyborów Miss Polonia? Tym, że w Miss Polonia nie startuje Korwin.

To nie jest śmieszne, bo to prawda. SLD wystawiło właśnie kandydatkę na prezydenta, niejaką Ogórkową. Ogórkowa ewidentnie pomyliła konkursy. Gdyby miała tyle rozumu co urody, to byśmy wszyscy byli zachwyceni. Wygrałaby jak nic. A tak, zachwyceni są tylko niedorozwinięci umysłowo i sieroty po PRL-u.

Ogórkowa w wymyślaniu sprzecznych ze sobą, katastrofalnych, niedorzecznych pomysłów na przyszłość przebiła nawet panią Kopacz.

Na konferencji prasowej nie dopuszczono do głosu dziennikarzy, pewnie dlatego, żeby nie zadali pytania jak to z komisu. Piękna ogórkowa gadała więc sama. Oczywiście z kartki, czym dowiodła, że ma wszystkie kompetencje jakich się wymaga od wyższego urzędnika w Polsce: umie czytać.

Czytała więc, deklamując pięknie jak na apelu w liceum. Powtarzała o wyrównywaniu nierówności społecznych, żeby za chwilę twierdzić twardo, że stawia na przedsiębiorczość. Jak, do ciężkiej cholery, jednocześnie?! Ano jednocześnie.

W jednej minucie wspierała własną inicjatywę obywateli, w następnej przedstawia wizję państwa opiekuńczego, gdzie wszyscy mają po równo. Nie skojarzyła, że żeby było po równo to trzeba zabrać tym, którzy mieli własną inicjatywę i dać tym, którzy jej nie mają.

Chce żeby przedsiębiorcy rozwijali się bez nadmiernych obciążeń, a jednocześnie grzmi, że umowy „śmieciowe” to skandal. Przypomnijmy: umowy śmieciowe istnieją dlatego, że mali przedsiębiorcy nie są w stanie ponosić nadmiernych obciążeń…

No po prostu takie oderwanie od rzeczywistości, taki kompletny brak logiki i wyobraźni, że nic tylko wypisać skierowanie do psychiatry.

Nie odmawiam pani przyszłej prezydent dobrych intencji. To zresztą często idzie w parze z głupotą.

Ale co nam z dobrych intencji? Jak miałem 5 lat też miałem dobre intencje. Teraz dalej mam, tylko oprócz nich mam jeszcze w głowie mózg. Zamiast ogórka. Dobre intencje… Komuniści też mieli dobre intencje. A potem był tylko ocet w sklepach.

Ponoć nikt nie traktuje poważnie ładnych kobiet. Właśnie dlatego, że są ładne. To przykre.

Ja takich uprzedzeń nie mam.

Ja nie traktuję poważnie pani Ogórek dlatego, że jest głupia.

Podziel się z głupim światem