Świętość jak drożdże
Świętość jest jak drożdże: potrzebuje ciągłej pożywki żeby pierdzieć.Telewizora nie mam, zamiast czytać Facebooka wolę coś napisać, więc
Świętość jest jak drożdże: potrzebuje ciągłej pożywki żeby pierdzieć.Telewizora nie mam, zamiast czytać Facebooka wolę coś napisać, więc
Naczelny psychiatra kraju na blogu TOK FM napisał artykuł z serii „o matko boska jak jest źle”. I ma w tym wypadku wiele racji. Tyle, że