Ogłaszam wakacje!
Uwaga, uwaga! Ja, szlachcic Polski, baron Sealandii, niedoszła świnia orwellowska, bard pokolenia debili, ogłaszam niniejszym uroczyście, że od
Uwaga, uwaga! Ja, szlachcic Polski, baron Sealandii, niedoszła świnia orwellowska, bard pokolenia debili, ogłaszam niniejszym uroczyście, że od
Jak byłem mały i chodziłem do kościoła, trafiałem tam co jakiś czas na piosenki, od których dostawałem odruchu wymiotnego. Były to piosenki, w